wtorek, 25 grudnia 2012

#1. Idealną być chcę.

Idealną być chcę. 
Chce być kochana, chce by mnie podziwiano. Nie chce by ludzie widzieli mnie i mój skafander stworzony z tłuszczu. Chce im w końcu pokazać, że potrafię. BO POTRAFIĘ. Jestem stworzona do odnoszenia sukcesów. Dlatego, gdy wyjechałam do Anglii nie załamałam się, dlatego właśnie skończyłam szkołę średnią, dlatego czeka na mnie ciepła miejscówka na uniwersytecie w Liverpool, który jest w pierwszej setce na świecie, dlatego właśnie udało mi się zapuścić paznokcie, chociaż całe życie ich nie miałam. 
Uda mi się. I tak mi dopomóż Ano. 
Styl Pro Ana poznałam bardzo niedawno, od kilku dni, jednak od razu poczułam, że to styl dla mnie. Nigdy nie lubiłam małego dietkowania, zawsze jeśli miałam schudnąć to pełną pizdą. Poza tym, od dawna cierpie na bulimie, którą pomimo wszystko lubię. To jak moja przyjaciółka. Ona mnie bardzo dobrze rozumie. 
Chudnę i wszystkie szmaty, które kiedykolwiek na mnie krzywo patrzyły się zdziwią! 
BĘDĘ SZCZUPŁĄ SUKĄ!

I nawet ten chuj, którego kocham już czwarty rok będzie błagał bym z nim była. Już ja się o to postaram. 

Największa waga: 80 kilogramów. 
Najmniejsza waga: 65 kilogramów. 
Waga w ciągu ostatniego roku utrzymywała się na: 76 (diete zaczęłam 21 Października 2012
Obecna waga: 72.9 

Pozdrawiam wszystkie motylki przechodzące i te, które pozostawią po Sobie ślad :) :*

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz