wtorek, 2 lipca 2013

61,5 kg :)

61 kilogramów odhaczone. Z hakiem, ale jest. :)
W poniedziałek wyjeżdzam na wakacje. 
Mam nadzieje, że Polska przywita mnie pięknym słoneczkiem! :) 
I że oczywiście nie przytyje za bardzo. 
Mam nadzieje się do was odzywać, ale jeśli mi się nie uda, życze wam kobietki niesamowitych, aktywnych i szczupłych wakacji :)
Buziam cieplutko i do zobaczenia wkrótce, mam nadzieje ;* 

Kokainovva xxx

11 komentarzy:

  1. Czarownico nasza kochana, wrocilas! Jak dobrze Cie widziec! :) Mam nadzieje, ze wrocisz do nas i do blogowania na stale!
    Pozdrawiam cieplutko! ;*

    OdpowiedzUsuń
  2. Gratulacje!:) Udanych wakacji w Polsce!:*

    OdpowiedzUsuń
  3. Twój blog jest na liscie blogow fit www.blogifit.blogspot.com będzie mi bardzo miło jak umieścisz banerek na swoim blogu z aktywnym linkiem do strony, z gory dziękuję ! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. napracowałaś się nad swoją figurką tyle, że teraz jeździj po Polsce i się nią chwal ;D
    oczywiscie również życzę Ci cudownych wakacji i czekam na Ciebie ;**
    chudzinabyc.blog.interia.pl

    OdpowiedzUsuń
  5. wracaj szybciutko, ale nie za szybko, byś zdążyła wypocząć :> gratuluję wagi :> ja jak zwykle się miotam :< a na wakacjach najczęsciej je się lepiej niż w domu i mniej.

    OdpowiedzUsuń
  6. jak wakacje, jak dieta? wpadaj i chwal się. no i gratulacje ze 61! :>

    OdpowiedzUsuń
  7. jak tam? :) zazdroszczę pięknej wagi! :*

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękna waga ! :* Wracaj do nas Kochana , wrzesień już :*

    OdpowiedzUsuń